Pomysł na „Opolskie Dziouchy” od wielu lat chodził mi po głowie. Zrodził się we Francji w czasie służbowego wyjazdu, kiedy obdarowana tradycyjną opolską porcelaną Francuzka odparła: „Piękna, to będzie już moja jedenasta taka sama do kolekcji”. Udało mi się zebrać opolskie dziouchy i coś zrobić z tym stanem rzeczy. Aby móc się pochwalić światu pięknymi, nowoczesnymi przedmiotami a przy tym pokazać jak kreatywnych i zdolnych młodych ludzi mamy na Opolszczyźnie. Sama nie mam żadnego talentu – czasem uda mi się strzelić dobry kadr (tak mówią). Ale przedstawiam Wam kolejne opolskie dziouchy 😉
Sama mówi o sobie-samouk, który nieustannie poszukuje swojego miejsca w świecie sztuki. Jej pasje to rysunek, malarstwo, sztuka tatuażu i haftu sutasz, a przede wszystkim porcelana 🙂 Stworzony przez Ewę wzór folkowego kota zdobi stoły i biurka we Włoszech, Niemczech i USA.W każdym namalowanym kwiatku zostawiam cząstkę siebie, bo kocham to, co robię.
Absolwentka Instytutu Sztuki Uniwersytetu Opolskiego, instruktor pracowni plastycznej, terapeuta. W wolnych chwilach zajmuje się grafiką warsztatową, ilustracją i rysunkiem. Walczy z pesymizmem w życiu prywatnym i w przestrzeni publicznej. Zakochana w momentach: ostrzenia ołówków przed początkiem pracy, mieszania farb przed położeniem ich na papier, oczekiwania na pierwsze odbitki.
Absolwentka Instytutu Sztuki Uniwersytetu Opolskiego. Pochodzi z tej samej miejscowości, do której szła Karolinka a za nią Karliczek. Kobieta o anielskiej cierpliwości i precyzji zegarmistrza! Tworzy prawdziwe cudeńka na delikatnej powierzchni skorupek jaj. Jej kroszonki nie mają sobie równych w mistrzostwie wykonania, a do tego efekt łączenia kolorów. Tego jeszcze nie widzieliście!
Absolwentka Instytutu Sztuki Uniwersytetu Opolskiego, instruktor i grafik w Ośrodku Kultury i Rekreacji w Grodkowie. Za każdym razem powala nas piękno kobiecych grafik Marty. Dla nas stworzyła grafikę z portretem opolskiej dziouchy i wiele innych projektów. Zapowiada też, że to jeszcze nie koniec…
Sabina zajmuje się malowaniem porcelany we wzór opolski. Od dziecka uwielbiała malować i bawić się kolorami. W szkole liczyła godziny aż zacznie się plastyka.
Beata jest naszym mistrzem ceremonii w zdobieniu pierników we wzór opolski i przekazywaniu tej tajemnej umiejętności uczestnikom naszych warsztatów. Ma także anielską cierpliwość do dzieciaczków, które ja uwielbiają.
Zawodowo animatorka kultury i muzealnik, wieloletnia pracowniczka opolskiego skansenu. Prywatnie fanka mocnych brzmień i tatuaży, kociara i wegetarianka. Od pierwszego spotkania z Opolskimi Dziouchami odkryła w sobie na nowo głęboko uśpione umiejętności plastyczne, z czego bardzo się cieszymy!
Absolwentka Uniwersytetu Opolskiego i Politechniki Wrocławskiej, czyli przyrodnik i architekt
krajobrazu w jednym. Z zamiłowania do gliny, od kilkunastu lat, również ceramik. Tworzenie i kontakt z ludźmi, to jej żywioł, a korzystanie z własnej wyobraźni i kreatywności uważa za dar, który posiadają wszyscy, ale jej udaje się wykorzystywać go na co dzień w swojej pracowni. Inspiracji szuka w przyrodzie, ale „natycha” ją do pracy wszystko, co piękne i tajemnicze. W wolnych chwilach zajmuje się kroszonkarstwem i malowaniem porcelany, i to najlepiej w pięknych okolicznościach przyrody 🙂
Dorota to uznana opolska pisankara. Batik wyniosła z rodzinnego domu – tej tradycji pisania na jajku ciepłym woskiem przy pomocy szpilki nauczył ją tata, który przejął tradycję po babci, która jako repatriantka z Przebraża na Wołyniu trafiła na Śląsk Opolski po II wojnie światowej. Jej prace są doskonale technicznie a przy tym po prostu śliczne!